środa, 13 marca 2013

Ciężko razem: Że na serio? (KagaKuro, AoKise)


– Serio? – Ten przebrzydły Kise spogląda to na mnie, to na Kuroko. – Ale że wy? Nie no, serio? – Wiedziałem, cholera, wiedziałem, że nie powinienem dobierać się do niego w szatni. Ale skąd mogłem przypuszczać, że ni z tego, ni z owego wpadnie Kise? Przecież jego liceum znajduje się na drugim końcu miasta! Co on tu, do cholery, robił? Jeszcze o tak późnej godzinie?
– Nie, na żarty – odpowiadam, burcząc pod nosem.
– Jeny! Kurokochi! Ale że naprawdę? Że z nim? Przecież popatrz na niego! – Wskazuje na mnie tym swoim wymuskanym do perfekcji palcem, a Kuroko, drań cholerny, jakby nigdy nic patrzy na mnie z zaciekawieniem. – Nie mogłeś znaleźć już kogoś lepszego?
– Kogo niby? – ponownie warczę, marszcząc brwi.
– Mnie! Kurokochi! – Przytula się do niego, na co mi aż ciśnienie podskakuje i nagle nabieram ochoty przymierzenia swojej pięści do twarzy tego fircyka. Liczę w myślach do dziesięciu, mając nadzieję, że ten jeden, jedyny raz Kuroko pomyśli i odsunie się od Kise. Albo przynajmniej jakoś zareaguje, a nie pozwoli się tak bezkarnie obmacywać.
Wpatruje się we mnie swoimi wielkimi ślepiami. Uśmiecha się lekko, na co moja złość natychmiastowo opada.
– Nie mogę – zwraca się do Kise powoli i niezwykle poważnie, jak to na Tetsuyę przystało, patrząc jednak na mnie. – Jesteś przecież z Aomine.

4 komentarze:

  1. No mówiłam! Mówiłam, że Kurokocchi to jest mała podstępna wredota! *chichocze* On tym swoim opanowaniem tylko zmyla przeciwników a potem przypuszcza atak z zaskoczenia. :D A zazdrosny Kagami jest taaaaaaki fajowy ^ww^ I Kisiaaa! <3
    I mam nadzieję, że coś AoKise kiedyś machniesz *.* W każdym razie jak zajrzysz do fanzone to przygotuj się, że na pewno zaleje Cię fala AoKise *wyszczerz* Ta fala jest chyba największa tam. I nie ważne, że dopiero trochę masz! To jest zawsze coś i trzeba się podzielić z innymi i wspomóc budowanie polskiego fandomu! XD I dzięki temu więcej osób zajrzy, przeczyta, natchnie na coś. ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obawiam się, że AoKise nie bardzo mnie interesuje, gdyż moje serducho skradł Kuroko i paring bez niego to jak paring stracony xD
      Mam na dysku jeszcze kilka części do "Ciężko razem" i jak trochę się ta seria na blogu rozrośnie, to z pewnością na fanzonie zawitam :)
      Dzięki za komentarze, zawsze milej wrzucać, jak wiadomo, że jest dla kogo :)

      Usuń
    2. Bo Kurokoś wymiata. <33 Ale jak poczytasz jakieś inne to z pewnością się wciągniesz, to się rozplenia jak zaraza. :D
      To piszta ile się da teraz! XDD

      Usuń
  2. Hahaha, Kuroko jest złem xD No ale cóż, czego innego mogłam się spodziewać po jedynej osobie której się boję...? Fajowe to, lecę czytać dalej~

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy